Wiadomości

Ze sklepu do policyjnego aresztu

Data publikacji 21.10.2016

Policjanci z Rajczy zatrzymali 30-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Mężczyzna posiadał przy sobie ponad 30 gramów marihuany oraz blisko 100 gramów innych substancji. W ręce stróżów prawa wpadł chwilę po tym, jak dokonał kradzieży sklepowej. To nie wszystko. Dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany.

Wczoraj około 14.30 dyżurny komisariatu policji w Rajczy otrzymał informację, że w jednym ze sklepów doszło do kradzieży. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Mundurowi zatrzymali sprawcę, którym okazał się 30-letni mieszkaniec Bielska-Białej. W czasie dalszych sprawdzeń policjanci znaleźli przy nim marihuanę, z której można przygotować 30 porcji tego narkotyku oraz blisko 100 gramów innych substancji. To nie wszystko. Jak się okazało 30-latek był poszukiwany przez bielską policję za kradzieże, których dopuścił się w przeszłości. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji odurzających. Pozostałe zabezpieczone środki zostaną poddane badaniom. Jeżeli okaże się, że również są zabronione, wkrótce usłyszy kolejne zarzuty. 30-latek wczoraj został przekazany policjantom z Bielska. Za posiadanie substancji odurzających grozi mu kara nawet 3 lat więzienia. 

Powrót na górę strony